Zaginięcie Iwony Wieczorek to jedna z najbardziej tajemniczych spraw kryminalnych w Polsce. W nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku młoda dziewczyna z Gdańska zniknęła bez śladu po wyjściu z klubu w Sopocie. Pomimo wieloletnich poszukiwań i licznych hipotez, wciąż nie udało się wyjaśnić, co dokładnie wydarzyło się tamtej nocy. Internetowi detektywi nie dają jednak za wygraną i co jakiś czas pojawiają się nowe, często szokujące teorie dotyczące losów zaginionej.
Jedna z najnowszych teorii spiskowych sugeruje, że Iwona Wieczorek nie tylko żyje, ale powróciła jako Caroline Derpienski – celebrytka znana z kontrowersyjnych wypowiedzi i luksusowego stylu życia. Pomysł ten może wydawać się absurdalny, ale internauci znaleźli kilka argumentów, które ich zdaniem mogą potwierdzać to przypuszczenie.
Porównano między innymi zdjęcia obu kobiet, zwracając uwagę na podobieństwo w kształcie nosa oraz obecność znamienia na ciele influencerki w miejscu, w którym Iwona miała charakterystyczny pieprzyk. Niektórzy spekulują, że zmiana wyglądu mogła być efektem operacji plastycznych i specjalnie dobranych soczewek, które miałyby ukryć prawdziwą tożsamość.
Zainteresowanie tą teorią spowodowało, że głos zabrali eksperci. Kryminolog analizująca sprawę wyjaśniła, dlaczego teza o ukrywaniu się Iwony Wieczorek pod nową tożsamością jest całkowicie nieprawdziwa.
Przede wszystkim wskazała na różnicę wieku. Gdyby Iwona Wieczorek żyła, miałaby dziś 32 lata, podczas gdy Caroline Derpienski ma 23 lata. Chociaż zdarza się, że gwiazdy ukrywają swój prawdziwy wiek, w tym przypadku łatwo potwierdzić metrykę urodzenia celebrytki, chociażby na podstawie jej edukacji w bydgoskim liceum.
Dodatkowo zwrócono uwagę na wyraźną różnicę w budowie ciała. Caroline Derpienski jest znacznie wyższa niż Iwona Wieczorek – influencerka mierzy 180 cm wzrostu, podczas gdy zaginiona nastolatka była dużo niższa. Również bliscy Iwony nie widzą żadnych podobieństw i wciąż aktywnie angażują się w poszukiwania, nie sugerując w żadnym momencie, że ich córka mogłaby prowadzić drugie życie w świetle reflektorów.
Sama zainteresowana, Caroline Derpienski, odniosła się do tych spekulacji, nie kryjąc rozbawienia i irytacji. W odpowiedzi na pytania dziennikarzy zaprzeczyła jakimkolwiek związkom ze sprawą Iwony Wieczorek, podkreślając, że teorie internautów są kompletnie oderwane od rzeczywistości.
– Iwona Wieczorek? Nie wiem, co macie w głowach. Wstyd tak mówić o zmarłej. Nie dość, że byłaby w wieku dwa razy większym niż ja, to jest dużo niższa. Ja mam 180 cm. I mam 22 lata – skomentowała Caroline w rozmowie z mediami.
Jej stanowisko jest jednoznaczne: teoria spiskowa dotycząca jej rzekomego powiązania z tajemniczym zaginięciem nie ma żadnych podstaw.
Zjawisko tworzenia teorii spiskowych nie jest niczym nowym. W czasach mediów społecznościowych, gdy informacje rozchodzą się błyskawicznie, często zdarza się, że użytkownicy dopatrują się powiązań tam, gdzie ich nie ma. Sprawa Iwony Wieczorek od lat budzi ogromne emocje, a brak jednoznacznych odpowiedzi sprawia, że każda nowa hipoteza, nawet najbardziej niewiarygodna, szybko zyskuje popularność.
Ludzie mają naturalną skłonność do szukania wzorców i łączenia kropek, nawet jeśli fakty nie do końca się zgadzają. Dodatkowo tajemnicze zaginięcia są pożywką dla amatorskich detektywów, którzy pragną rozwikłać zagadkę, czasem posuwając się do najbardziej fantastycznych teorii.
Pomimo upływu lat zagadka zniknięcia Iwony Wieczorek nadal pozostaje nierozwiązana. Policja nie przestaje szukać nowych tropów, a internauci śledzą każdy, nawet najmniejszy ślad, który mógłby rzucić światło na tę sprawę. Chociaż teorie o Caroline Derpienski są dalekie od rzeczywistości, pokazują, jak wielkie emocje wciąż budzi to zaginięcie.
Czy kiedyś dowiemy się, co stało się tamtej nocy w Sopocie? Na to pytanie wciąż nikt nie zna odpowiedzi.
Żródło: swiatgwiazd.pl