Mateusz Murański zmarł ponad półtora roku temu, a wciąż nie ma oficjalnego miejsca pochówku. Narzeczona zmarłego zawodnika MMA, Karolina Wolska, twierdzi, że rodzina Mateusza nie zorganizowała mu pogrzebu. W mediach pojawiły się nowe oskarżenia wobec rodziców sportowca.
Mateusz Murański zdobył popularność dzięki roli w serialu „Lombard. Życie pod zastaw” oraz udziałowi w nominowanym do Oscara filmie „IO”. Równie dużą sławę przyniósł mu udział w walkach freak fightowych, toczonych pod szyldem Fame MMA i High League.
Zmarł 8 lutego 2023 roku w wieku zaledwie 29 lat, dwa miesiące po swojej ostatniej walce. Według informacji podanych przez prokuraturę, zgon nastąpił w wyniku ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. Nie stwierdzono udziału osób trzecich w jego śmierci.
Po śmierci Mateusza nie tylko pojawiły się spekulacje na temat jego zdrowia i stylu życia, ale również narastający konflikt w jego rodzinie. Karolina Wolska, narzeczona zmarłego, przyjmuje ataki ze strony jego ojca, Jacka Murańskiego. Teraz to ona postanowiła publicznie podzielić się swoimi oskarżeniami.
W lipcu 2023 roku Jacek Murański udzielił kontrowersyjnego wywiadu, w którym zarzucił Karolinie Wolskiej, że po śmierci Mateusza miała zaproponować mu wspólne rodzicielstwo.
„Karolina zaproponowała mi zajęcie miejsca mojej żony. Dokładnie cztery dni po odejściu Mateusza” – twierdził Murański w wywiadzie.
Wolska od razu zdementowała te doniesienia i zarzuciła Jackowi Murańskiemu, że publicznie oczernia nie tylko ją, ale i samego Mateusza. Konflikt jednak nie ucichł, a Karolina powróciła z kolejnymi zarzutami.
W sieci pojawiło się oświadczenie Karoliny Wolskiej, w którym informuje, że wciąż nie ma oficjalnego miejsca pochówku Mateusza. Twierdzi, że jego rodzina nie zdecydowała się na organizację pogrzebu.
„Nie wiem, jak możecie żyć świadomi tego, że Wasze dziecko nie jest pochowane” – napisała Karolina na swoim Instagramie.
Myślałam, że nigdy nie będę musiała tego robić, ale... Ile można, Jacku, kąsać, wymyślać, kłamać na potrzeby zwiększenia swoich zasięgów. Za wszystko, co robimy, trzeba ponosić konsekwencje. W związku z wszelkimi insynuacjami, plotkami oraz wyciągniętymi z kontekstu wnioskami, które powstają na mój temat, a także odnosząc się do wywiadu Jacka Murańskiego, oświadczam, iż podjęłam odpowiednie kroki celem wyciągnięcia skutków prawnych od osób naruszających moje dobra osobiste – ogłosiła.
Dodatkowo zarzuciła rodzicom Mateusza, że wykorzystują jego śmierć do budowania medialnego rozgłosu. Według niej Murańscy skoncentrowali się na promocji siebie, zamiast na godnym pożegnaniu syna.
Nie wiadomo, czy Jacek Murański odniesie się do oświadczenia Karoliny Wolskiej. Dotychczas wielokrotnie udzielał wywiadów, w których komentował sytuację po śmierci syna. Czy teraz zdecyduje się na oficjalne stanowisko w sprawie pochówku Mateusza?
Temat wciąż budzi wiele emocji i dzieli opinię publiczną. Jedno jest pewne – sprawa nie jest zakończona, a nowe fakty mogą jeszcze ujrzeć światło dzienne.
Źródło: swiatgwiazd.pl