Świat polskich mediów został wstrząśnięty wiadomością o odejściu Cezarego Grochota, wieloletniego reportera "Faktów" TVN. Po niemal trzech dekadach pracy dziennikarz ogłosił, że z końcem 2024 roku zakończył swoją współpracę ze stacją. W swoim pożegnalnym wpisie na platformie X nie tylko podziękował widzom i współpracownikom, ale również zasugerował, że zamierza ujawnić kulisy funkcjonowania redakcji.
Z odejściem Grochota zbiegają się doniesienia o możliwej zmianie właściciela TVN. Obecny właściciel, amerykański koncern Warner Bros. Discovery, rozważa sprzedaż stacji. Wartość TVN szacuje się na ponad miliard dolarów, co sprawia, że jest ona łakomym kąskiem dla inwestorów zarówno z Polski, jak i zagranicy.
Rząd Donalda Tuska zdecydował o objęciu TVN statusem podmiotu strategicznego, co oznacza, że każda ewentualna transakcja będzie wymagała zgody władz państwowych. Decyzja ta ma na celu zapobieżenie przejęciu stacji przez podmioty mogące zagrozić niezależności medialnej w Polsce. W kuluarach mówi się, że TVN może trafić w ręce grupy medialnej powiązanej z Viktorem Orbanem, co budzi spore kontrowersje.
"Fakty" to jeden z najpopularniejszych programów informacyjnych w Polsce, który od października 1997 roku codziennie dostarcza widzom najważniejsze wiadomości. Zespół doświadczonych dziennikarzy, w tym Anita Werner, Grzegorz Kajdanowicz czy Piotr Kraśko, dba o rzetelność i aktualność przekazywanych informacji. Dzięki dynamicznemu formatowi i relacjom na żywo, "Fakty" od lat cieszą się ogromnym zaufaniem widzów.
Program jest dostępny nie tylko w telewizji, ale również na platformie Player.pl oraz w aplikacjach mobilnych, co pozwala śledzić wydarzenia w dowolnym miejscu i czasie. Oprócz głównego wydania o godzinie 19:00, TVN24 oferuje dodatkowe serwisy informacyjne, takie jak "Fakty w Południe" i "Fakty po Południu", a także "Fakty o Świecie", skupiające się na wydarzeniach międzynarodowych.
Cezary Grochot, który z "Faktami" związany był od ich początków, w swoim pożegnalnym wpisie zapowiedział, że planuje ujawnić kulisy swojej pracy. Wspomniał o "mrocznych historiach", które miały miejsce w redakcji na przestrzeni lat. Już w marcu 2024 roku spekulowano o jego odejściu, gdy nagle zniknęły jego materiały z anteny. Oficjalnie tłumaczono to problemami zdrowotnymi dziennikarza.
"Wszystkiego dobrego w 2025 roku! Dla mnie będzie to z pewnością ciekawy rok, ponieważ po tylu latach w jednej firmie z końcem 2024 zakończyłem współpracę z TVN. 27 lat. Sam nie wiem, kiedy to minęło" – napisał w emocjonalnym wpisie.
Następnie dodał, że przez lata był świadkiem wielu wydarzeń i uzbierał sporo historii, które do tej pory nie ujrzały światła dziennego. "Od chwili powstania 'Faktów' byłem w centrum wydarzeń. Mnóstwo pozytywnych wspomnień i masa mrocznych historii, z których większość nigdy nie ujrzała światła dziennego. Także z ostatnich lat. Więc tak. Chyba warto to wszystko opisać" – zapowiedział dziennikarz.
Choć Grochot nie zdradził jeszcze szczegółów swojej nadchodzącej publikacji, jego zapowiedź już teraz budzi duże zainteresowanie. Możliwe, że książka, nad którą pracuje, rzuci nowe światło na funkcjonowanie polskich mediów i ujawni nieznane wcześniej fakty dotyczące pracy w jednej z największych redakcji informacyjnych w kraju.
Czy opowie o kulisach współpracy z Kamilem Durczokiem i Tomaszem Lisem? Czy ujawni nieznane dotąd fakty o sposobach zarządzania redakcją? Te pytania na razie pozostają bez odpowiedzi, ale jedno jest pewne – książka Grochota może stać się jedną z najbardziej kontrowersyjnych publikacji medialnych ostatnich lat.
Przyszłość TVN pozostaje niepewna. Możliwa zmiana właściciela oraz deklaracje rządu o ochronie niezależności stacji mogą wpłynąć na dalszy rozwój sytuacji. W międzyczasie widzowie z niecierpliwością czekają na to, co Grochot zdecyduje się ujawnić.
Jedno jest pewne – świat polskich mediów stoi u progu dużych zmian, a rok 2025 może przynieść wiele niespodzianek.
Źródło: goniec.pl