Zaloguj przez Facebooka

 

Smutna Wiadomość dla Fanów „Świat według Kiepskich”! Nie Żyje Stanisław Kolenda

Kolejna Bolesna Strata dla Fanów „Świat według Kiepskich”

Z wielkim smutkiem informujemy, że Stanisław Kolenda, ważna postać polskiej kinematografii, zmarł. To kolejna bolesna strata dla fanów serialu „Świat według Kiepskich”. Nie tak dawno odeszła Marzena Kipiel-Sztuka, znana przede wszystkim z roli Halinki, która zmarła 9 czerwca 2024 roku. Teraz media donoszą o kolejnej tragicznej stracie.

Kim Był Stanisław Kolenda?

Niezwykły Wózkarz i Pomocnik Operatora

Stanisław Kolenda to postać, która miała ogromny wpływ na wiele polskich produkcji filmowych i telewizyjnych. Jako wózkarz i pomocnik operatora, Kolenda pracował przy takich tytułach jak „Przyłbice i kaptury” (1985), „W zawieszeniu” (1986), „Ucieczka z kina Wolność” (1990) oraz długotrwałym serialu „Świat według Kiepskich” (1999–2022). Jego zaangażowanie w produkcje Polsatu, takie jak „Pierwsza miłość” i „Fala zbrodni”, przyniosło mu uznanie jako jednej z legend wrocławskiego studia filmowego.

Nie Żyje Stanisław Kolenda

Wytwórnia Filmów Fabularnych we Wrocławiu poinformowała o śmierci Stanisława Kolendy na swoim profilu na Facebooku. Kolenda zmarł 27 lipca 2024 roku w wieku 85 lat. Był związany z Wytwórnią od 1968 roku, pracując tam do 2004 roku. Jego praca obejmowała realizację wielu filmów fabularnych i dokumentalnych, seriali oraz spektakli telewizyjnych.

Przypomnienie Jego Pracy

27 lipca w wieku 85 lat odszedł nasz przyjaciel, wieloletni pracownik WFF Stanisław Kolenda. Nazywany przez kolegów Wytwórniaków Złotym Staszkiem, był związany z Wytwórnią od 1968 roku. Jako wózkarz i pomocnik operatora kamery brał udział w realizacji wielu filmów fabularnych i dokumentalnych, seriali oraz spektakli telewizyjnych, w tym m.in.: „Przyłbice i Kaptury” (1985), „W zawieszeniu” (1986), „Ucieczka z kina Wolność” (1990), „Świat według Kiepskich” (1999–2022) – czytamy w umieszczonym komunikacie.

Henryk Tas Wspomina Zmarłego Kolendę

Wspomnienia i Wzruszające Słowa

Henryk Tas, długoletni pracownik Wytwórni Filmów Fabularnych, wspomina Stanisława Kolendę jako niezastąpiony filar tej instytucji. Jego oddanie, sumienność i serdeczność sprawiały, że wytwórnia była postrzegana jako miejsce wyjątkowe i pełne solidarności.

Od początku wykazywał się ogromną zaradnością i wielofunkcyjnością, stając się dla ekip filmowych po prostu niezbędny. (…) Bez cienia przesady można go określić mianem „filaru WFF” – Wytwórnię traktował jak dom. Mało tego – jego działania, obowiązkowość i życzliwość sprawiały, że WFF była traktowana przez innych filmowców jako cudowne, solidarne miejsce. Będzie nam go bardzo brakowało – czytamy we wpisie.

Jego Dziedzictwo

Śmierć Stanisława Kolendy to ogromna strata dla jego przyjaciół i współpracowników z Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu. Jego wkład w polską kinematografię, szczególnie w „Świat według Kiepskich”, będzie zawsze pamiętany. Dzięki swojej pracy i oddaniu, Kolenda na zawsze pozostanie w sercach tych, którzy mieli zaszczyt z nim współpracować i docenić jego zaangażowanie.

Podsumowanie

Odejście Stanisława Kolendy to utrata nie tylko dla świata filmu, ale także dla wszystkich, którzy znali go osobiście. To już 83. osoba związana z produkcją serialu „Świat według Kiepskich”, która odeszła. Jego dziedzictwo i wkład w polską kulturę filmową pozostaną niezapomniane.