20 października 2024 r. – Rząd rozważa zmiany w sprzedaży produktów alkoholowych, które mogą wpłynąć na dostępność popularnych słodyczy zawierających alkohol. Praliny, czekoladki nadziewane i inne wyroby z dodatkiem alkoholu mogą zniknąć z półek sklepów. Co dokładnie planuje Ministerstwo Zdrowia i jakie to będzie miało konsekwencje?
Ministerstwo Zdrowia pracuje nad nowelizacją ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która ma ograniczyć sprzedaż alkoholu jedynie do tradycyjnej, płynnej formy. Celem jest zmniejszenie ryzyka przypadkowego spożycia alkoholu przez młodsze osoby oraz ograniczenie dostępności produktów zawierających alkohol w nieoczywistych postaciach, takich jak „alkotubki” czy alkohol w postaci musu. Te innowacyjne formy mogą być mylnie postrzegane jako produkty dla dzieci.
Ministerstwo dąży do wycofania z rynku produktów zawierających alkohol w postaci niewłaściwie oznakowanych lub łatwo dostępnych. Przepisy mogą obejmować także popularne praliny i czekoladki z niewielką ilością alkoholu, co wywołuje obawy wśród producentów. Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, podkreśla, że takie produkty mogą być sprzedawane jedynie w miejscach przeznaczonych wyłącznie dla dorosłych, jak sklepy monopolowe.
Brzózka zwraca uwagę na problem braku akcyzy i wyraźnych oznaczeń na słodyczach z alkoholem. Obecne przepisy wymagają, by produkty zawierające alkohol były opatrzone odpowiednim znakiem akcyzy, co nie zawsze ma miejsce. Zmiany w prawie mogą nałożyć dodatkowe obowiązki na producentów słodyczy, co wpłynęłoby na ich dostępność oraz atrakcyjność.
Firma Wedel, jeden z wiodących producentów czekoladek z alkoholem, wyraziła swoje zaniepokojenie. Wedel podkreśla, że alkohol w ich produktach pełni głównie funkcję konserwantu, a jego ilość jest zbyt minimalna, by stanowić zagrożenie dla zdrowia. Firma zaznacza, że wszystkie ich produkty są odpowiednio oznakowane, a konsumenci są świadomi składu kupowanych wyrobów.
Jeśli przepisy wejdą w życie, praliny i inne słodycze zawierające alkohol mogą zniknąć z ogólnodostępnych sklepów. To wywołuje niepokój zarówno wśród producentów, jak i konsumentów, którzy od lat sięgają po te produkty. Zdaniem ekspertów, nowelizacja ustawy może znacząco zmienić sposób sprzedaży tych produktów, ograniczając ich dostępność i wymuszając dodatkowe regulacje, takie jak akcyza czy ostrzeżenia zdrowotne.